wrzesień 17, 2018
Artysta Molly Pipera jest podziwiana w Gateway Studios zarówno za jej życzliwość, jak i wyjątkowy styl artystyczny i perspektywę. Piper czuje się głęboko związana z ludźmi i otaczającym ją światem. Wykorzystuje sztukę, by badać i odnosić się do wydarzeń społecznych i politycznych, często robiąc to z odrobiną humoru. Podczas gdy specyfika społeczeństwa i jego wyzwania mogą okazać się trudne do zrozumienia, pragnienie Piper, by się z nimi zmierzyć, jest oczywiste, zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym.
Nic dziwnego, że Piper wyraziła zainteresowanie zaangażowaniem się w rocznik Stowarzyszenie Alzheimera's Narodowy Spacer do końca choroby Alzheimera, i podjął inicjatywę, aby tak się stało. To sprawa, która dotyka ją osobiście. Kierownik studia Piper, Cathy Moynihan, opowiada, jak Piper po raz pierwszy dowiedziała się o spacerze. „Na początku Drama Studio ćwiczymy nasze umiejętności konwersacyjne i społeczne, rozmawiając o naszych weekendach” — wyjaśnia Moynihan. „W tym czasie poznajemy się lepiej. W przeszłości Molly i ja rozmawialiśmy o tym, jak obaj nasi ojcowie cierpią na demencję”.
„Kiedy powiedziałem grupie, że prowadzę Walk to End Alzheimer's, Molly powiedziała, że też chce to zrobić, aby uczcić swojego ojca”. — Cathy Moynihan
„Piper bardzo martwi się o zdrowie swojego taty i często staje się emocjonalna, kiedy o nim mówi” — wyjaśnia Moynihan — „Kiedy powiedziałam grupie, że biorę udział w Walk to End Alzheimer's, Molly powiedziała, że też chce to zrobić, uczcić ojca”.
Opiekunowie Gateway to nie tylko sami artyści, ale także profesjonaliści w zakresie usług dla ludzi. W związku z tym Moynihan skontaktował się z rezydencją Piper i wyraził zainteresowanie Piper spacerem, aby sprawdzić, czy jest to możliwe. Kierownik domu Piper, Regine Edmond, brała udział w The Walk to End Alzheimer's we wcześniejszych latach. Rozumiejąc, co pociągnęło za sobą to wydarzenie, Edmond zareagował z entuzjazmem. Edmond wyznaczył członka personelu, który miał towarzyszyć Piper podczas spaceru, który można częściowo wykonać z pomocą wózka inwalidzkiego. Piper jest podekscytowana uczestnictwem w wydarzeniu; wszystko, od rejestracji, przez przemówienia, po uroczyste „podłożenie” wiatraczka na cześć bliskich dotkniętych chorobą Alzheimera.
Czuję się źle, że mój tata ma tę chorobę. Troszczę się o mojego tatę, chociaż nie rozumiem, co on chce powiedzieć z powodu choroby Alzheimera. Smutno mi, że nie może prowadzić ani gotować, więc musi wychodzić na kolacje. Czy zechciałbyś przekazać pieniądze na ten szczytny cel? Dziękuję! — Molly Piper
„Jednym z celów Molly w domu jest wspieranie organizacji charytatywnych” — mówi Moynihan. „To ekscytujące, ponieważ osiągnęła znacznie ponad swój cel!”